In a Savage World wraca

Niektórzy pewnie pamiętają, że dawno temu prowadziłem na Operze bloga "In a Savage World", gdzie opisywałem poszczególne settingi oparte na mechanice Savage Worlds. Ostatni wpis opublikowałem tam jakieś dwa lata temu, potem różne wydarzenia sprawiły, że straciłem wenę twórczą, przerzuciłem się z erpegów na książki i przestałem grać. A później Opera zamknęła blogi w swoim serwisie. Po moich blogowych wypocinach zostały mi tylko pliki zawierające spłodzone przeze mnie pseudorecenzje. W końcu zebrałem się i zacząłem je ponownie wrzucać w otchłań Internetu, tym razem przy wykorzystaniu sprawdzonej już platformy blogspota.

Stęsknionych za moimi grafomańskimi wyczynami zapraszam więc na nowo otwartego bloga In a Savage World, gdzie na razie powoli dzień po dniu wrzucam starsze teksty. A jak się już z nimi uporam przyjdzie pora na nowe settingi. Opis jednego z nich jest już przygotowany i czeka na publikację (ta pewnie gdzieś na przełomie lipca i sierpnia), ja zaś zabieram się za lekturę kolejnego. W planach jest też mały konkurs z nagrodami, ale wszystko w swoim czasie. Życzę miłej lektury, choć mam świadomość, że część informacji zawartych w starszych notkach trochę się zdezaktualizowała.