Modlitwy zostały wysłuchane

uhum dobrze wiedzieć, bo ja już nie zaglądam na poltrolla za często.

Primaaprilisowe żarty powinny zawierać w sobie choćby śladowe ilości pozorów realizmu...

Oby ten żart pewnego dnia stał się prawdą, Amen.

Wasze poparcie wobec mojej osoby napawa mnie dumą i poczuciem obowiązku.

A to było akurat zabawne. Zwłaszcza, jak ktoś mocno prze.

Informacja nieprawdziwa, a pierwszy kwiecień się skończył (czy tam skończy za 4 minuty), więc ukrywam.

Kamulcze, jesteś żałosny czy tam beznadziejny. 

Każda notka blogowa zawiera datę jej opublikowania, więc ktokolwiek może się domyślić, iż to żart. Poza tym nikt nie ukrywa i nie wycofuje z nakładu gazet, w których również uskutecznia się żarty, a jedynie w następnym wydaniu zamieszcza sprostowanie...

Ty se chłopie znajdź jakąś dziewczynę. Nie musi być tego samego gatunku, serio.

Korwin to wolność. Korwin to nadzieja.