Musiszmieć: Listopad 2008
Redakcja: Maciej 'Repek' Reputakowski
W listopadzie nie było tego wiele. Stąd i wybór, jak dla mnie, był raczej prosty. Moim listopadowym musiszmieć jest Silver Surfer: Requiem.
Raz, dlatego, że Srebrny należy do grona moich ulubionych "trykociarzy" (aczkolwiek jest jednym z nielicznych, którzy nie noszą trykotów, rajstop i peleryn).
Dwa, ponieważ Straczynski napisał ciekawy scenariusz.
Trzy, dlatego, że Ribic wspaniale ten scenariusz namalował.
Cztery, nie lubię serii, w których uśmiercani są moi ulubieni bohaterowie.
Pięć, patrz jeden, dwa i trzy.
Zaloguj się aby wyłączyć tę reklamę
Raz, dlatego, że Srebrny należy do grona moich ulubionych "trykociarzy" (aczkolwiek jest jednym z nielicznych, którzy nie noszą trykotów, rajstop i peleryn).
Dwa, ponieważ Straczynski napisał ciekawy scenariusz.
Trzy, dlatego, że Ribic wspaniale ten scenariusz namalował.
Cztery, nie lubię serii, w których uśmiercani są moi ulubieni bohaterowie.
Pięć, patrz jeden, dwa i trzy.
Andrzej Baron, redaktor naczelny Znakomiksu
Tagi:
Silver Surfer: Requiem | Musiszmieć | Musiszmieć: Listopad 2008 | Esaid Ribic | J. M. Straczynski | Silver Surfer