Comics Wars 2014
Tendencja wzrostowa
Skala przedsięwzięć organizowanych przez Bibliotekę Uniwersytecką rosła z imprezy na imprezę w tempie geometrycznym. Dzień Darmowego Komiksu, chociaż z założenia był spotkaniem raczej niszowym i skierowanym do niewielkiego grona czytelników komiksów, przyciągnął całkiem okazałe audytorium. Zorganizowany z okazji 75. rocznicy narodzin postaci Mrocznego Rycerza Dzień Batmana cieszył się o wiele większym zainteresowaniem, a gościnne przestrzenie biblioteki z trudem mieściły wszystkich fanów komiksowego, animowanego i filmowego wcielenia najpopularniejszego bohatera uniwersum DC. Mimo że wyjściową bazą eventu promowanego jako Comics Wars stała się filmowa saga stworzona przez George’a Lucasa, to twórcy programu dnia duży nacisk położyli również na propagowanie komiksu, nie tylko tego spod szyldu z napisem Star Wars.
Spotkania komiksowe
Spektrum merytorycznych atrakcji zaproponowanych przez organizatorów było wprost oszałamiające. Wykłady poświęcone różnym aspektom komiksu superbohaterskiego zostały rozplanowane jednocześnie na trzy sale wykładowe, przez co z jednej strony każdy zainteresowany w każdej chwili mógł znaleźć coś odpowiedniego dla siebie, ale z drugiej strony niemożliwym przedsięwzięciem było odwiedzenie większości spotkań, więc trzeba było dokonywać niejednokrotnie trudnych wyborów. Również zakres poruszanej tematyki robił spore wrażenie: od ogólnego przedstawienia poszczególnych herosów i grup bohaterskich oraz okazałego grona ich oponentów, poprzez najdrobniejsze szczegóły empirycznie dostępne tylko dla największych fanów danej postaci, aż po detale luźno nawiązujące do komiksowych ikon (dotyczące na przykład struktury pajęczych sieci w kontekście Spider–Mana).
Polscy superbohaterowie
Tradycyjne stoiska z komiksami Multiversum i sklepu KiK uzupełniły stanowiska młodych twórców komiksowych. Dariusz Stańczyk promował Lisa, Damian Zajko reklamował Nieustraszonego Szpaka, Łukasz Ciżmowski i Piotr Czarnecki podpisywali Incognito: Niesamowity przypadek Pawła K. - Skóra i krew, Filip Bąk sprzedawał Violent Vrestlers, a Michał Czarnocki polecał Super Hero Magazyn. Wszystkie wydawnictwa podczas imprezy można było nabyć drogą kupna w atrakcyjnie niskich cenach promocyjnych, więc tym bardziej szkoda, że "małe inicjatywy” zostały usytuowane dokładnie po przeciwległej stronie holu względem położenia dużych branżowych sklepów. Przypadkowi czytelnicy mieli niewielkie szanse na odszukanie polskich komiksów superbohaterskich, chociaż tekturowe standy z wizerunkami postaci witały potencjalnych odbiorców już w klatce schodowej. Artur Hejna prowadził warsztaty rysunku dla dzieci i młodzieży oraz nietypową bitwę komiksową polegającą na narysowaniu bohatera, który mógłby powstrzymać wykreowane przez poznańskiego rysownika monstrum ochrzczone przez internautów jako Nihilim. Wesoła rozrywka i edukacja artystyczna zbiegające się w jednym punkcie można poczytać za mały sukces autora programu warsztatowego.
Atrakcje okołokomiksowe
Ponadto hol Biblioteki Uniwersyteckiej ozdobiła ekspozycja z muzeum Gwiezdnych Wojen oraz obszerna galeria postaci z uniwersum DC Comics i Marvela. Swój udział na imprezie zaznaczyły również fankluby Star Wars z różnych części Polski oraz jak zwykle niezawodni cosplayerzy związani ze Szczecińską Ligą Superbohaterów (uwielbiam Cię, Catwoman!). Dla najmłodszych przewidziane było superbohaerskie lub starwarsowe malowanie twarzy, mniej lub bardziej skomplikowane gry planszowe oraz niesamowite warsztaty origami prowadzone przez Karola Kafarskiego i Artura Biernackiego. Naturalnie nie mogło zabraknąć również Obwoźnej Czytelni Komiksów, której imponujące zasoby tradycyjnie zadowalały zarówno miłośników komiksu mainsteamowego, jak i bardziej ambitnych tytułów. Całość domykały drobne detale, jak na przykład plebiscyt na najpopularniejsze uniwersum (zwyciężyły oczywiście Gwiezdne Wojny, na drugim stopniu podium stanęło wydawnictwo DC Comics, które dosłownie o mały włos pokonało Marvela).
Mikołajkowa sobota
Mikołajkowa sobota była dla naszego polterowego korespondenta wyjątkowo napiętym dniem, ponieważ równolegle w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej i Centrum Animacji Kultury przy ulicy Prusa w Poznaniu odbywało się coroczne Spotkanie z fotografią, mające na celu podsumowanie dwunastu miesięcy działalności wielkopolskich animatorów i amatorów fotograficznego medium, a połączone z konkursem na najlepsze zdjęcie roku 2014. Drastycznie ograniczoną czasowo celebrację Comics Wars musiał on wykorzystać możliwie najlepiej, stąd bierne uczestnictwo w kilku spotkaniach zamienił na aktywne spotkania kuluarowe z dawno niewidzianymi znajomymi. Stąd tym razem polterowa relacja jest nieco okrojona. A konkursu fotograficznego i tak nie wygrał...
Galeria
Od: 2014-12-06
Do: 2014-12-06
Miasto: Poznań
Cena: bezpłatny
Typ konwentu: komiksowy