Blog

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 14.

Next-gen wars cz.1 - Wii

11-05-2007 21:56
0
Komentarze: 2
W działach: X360
O ile pamiętam, mamy obecnie siódmą generację konsol. Cóż, latka lecą, czasy się zmieniają, choć wydawałoby się, że jeszcze niedawno odbijało się pokrętłem gigantyczny piksel (albo strzelało do niego z pistoletu - kto pamięta?). Potem były gry z "prawdziwą" grafiką, z kilkoma kolorami, kanciastymi czołgami, bokserami czy piłkarzami. Dalej już z górki: NES (dla nas raczej Pegasus ;) ), SNES (razem z Mega Drive itp.), PSX (Saturn, N64), PS2 (z Xboxem, DS i Gamecube), wreszcie obecne potwory: X360, PS3 i Wii. I choć z prawie każdą generacją miałem jakąś styczność (m...

X360 - pierwsze wrażenia

11-05-2007 17:00
0
Komentarze: 10
W działach: X360
OK, nie będę Was zanudzał historią mojego nagłego nawrócenia na konsole do gier. Stało się, Xklocek kupiony, konto puste, przez najbliższy miesiąc zęby w ścianę (czego się nie robi pod wpływem impulsu...). Konkrety.  Zacznijmy od wrażeń... eee, ekonomicznych. X360 można kupić w dwóch wersjach - Core (tańsza, bez dysku twardego) i Premium (droższa, z dyskiem). Nie jest żadną tajemnicą, że opcja Core to strzelanie sobie w stopę - dysk jest nieodzowny, choć jak na śmieszne 20GB, cenę ma z kosmosu. Ponadto, wersja Premium zawiera jeszcze parę innych dodatków-duperelek. W...

X360 - czyli 'nigdy nie mów...'

11-05-2007 14:46
0
Komentarze: 3
W działach: X360
No właśnie - nigdy nie mów 'nigdy'. Tak się jakoś złożyło, że jak tylko doszedłem do wniosku, że gry przestają mnie interesować, zbieg okoliczności sprawił, że pod moim dachem wylądowała konsola do gier. Mało tego - wystarczyło kilka dłuższych chwil z kumplem u boku, browarkiem na stole i padem w rękach, by przeprosić się i z konsolami i z grami jako-takimi.  Ale to nie koniec - po równo dwóch tygodniach od chwili słabości i kupna Xboxa 360, postanowiłem przeprosić się również z blogowaniem. Stąd też nowy dział w moim dzienniczku, twórczo nazwany...

Teoria RPG

23-04-2007 11:24
0
Komentarze: 7
Za stary jestem na rozmyślanie o graniu. Chciałem się dowiedzieć, co to są te różne heartbreakery GNSy i inne takie, wszedłem tu:  http://www.indie-rpgs.com/_articles/glossary.html Rozpłakałem się ze śmiechu. Ludzie w pracy na mnie dziwnie patrzą. Ja chyba jednak zostanę przy graniu/prowadzeniu. Teoretyzowanie zostawię bardziej odpornym.  

Kac 2.0

28-02-2007 09:13
0
Komentarze: 17
W działach: Wujek dobra rada
Dobra, nie mam żadnego interesu w dzieleniu się tajemną wiedzą na blogu, ale to po prostu warto wiedzieć: Najlepszy na kaca jest Powerade. Działa błyskawicznie, nie raz uratował mi życie. Pół butelki tego wspaniałego wynalazku postawiło mnie na nogi w kilka minut, i to w sytuacji, kiedy KAŻDY zapach sprawiał, że leciałem do kibla rzygnąć czymś... dziwnym (nie łatwe, kiedy w robocie jest jedna toaleta na 30 osób). Wielkie dzięki dla Zwierza, że przekazał mi ten sposób.

Kac

26-02-2007 13:29
0
Komentarze: 1
Kaca mam.

?!

19-02-2007 10:04
0
Komentarze: 2
Kto się zesrał?!

O

06-02-2007 08:25
0
Komentarze: 2
Zapomniałem się ogolić.

Zief

30-01-2007 15:03
0
Komentarze: 1
Kurna, spać mi się chce.

Dilbertoza

18-01-2007 09:08
0
Komentarze: 2
Całe życie brzydziłem się ekonomią, rachunkowością i w ogóle papierkową robotą. No i proszę, nie ma ucieczki. Siedzę w garniturze, przez okno widzę centrum (przede wszystkim obleśny PKiN) i na 8 godzin teleportuję się do Wymiaru X - świata polis ubezpieczeniowych. Trzeba było zostać drwalem ;)

ZAMKNIJ
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.